2023. Co dalej z SOLIDWORKS?

Muszę przyznać, że jechałem na tegoroczną konferencję z pewnymi obawami dotyczącymi przyszłości popularnego systemu CAD 3D, jakim jest SOLIDWORKS. Już kiedyś, wiele lat temu, był moment, kiedy użytkownicy dosłownie wstrzymali oddech, widząc, że na scenie podczas konferencji SOLIDWORKS World pokazywane jest rozwiązanie podobne co prawda do SOLIDWORKS, ale… jednak inne i występujące już pod inną nazwą (SolidWorks V6 – pamiętają Państwo?)*

Autor: Maciej Stanisławski

Obawy potęgowała także atmosfera wynikająca z wpisu jednego z blogerów**, który niemalże wprost zastanawiał się, czy niektórzy producenci systemów komputerowych – w tym 3DS – propagując rozwój narzędzi dostępnych w chmurze (i coraz częściej tylko w chmurze) nie odbierają w ten sposób wolności swoim użytkownikom. Wolności w odniesieniu do wyboru sposobu, w jaki dane oprogramowanie jest dostępne, jest używane i instalowane (lokalnie – desktopowo, czy poprzez dostęp w oknie przeglądarki, z licencją czasową, czy wieczystą etc.). Wolności wyboru w odniesieniu do sposobów organizacji przebiegów pracy i procesów projektowych w danym systemie, korzystania z takich, a nie innych narzędzi, funkcji etc. Wreszcie – wolności decyzji, czy chcemy aktualizować nasze narzędzie pracy, czy poprzestaniemy na rozwiązaniu dobrze znanym i lubianym.

Istotnie, jeśli popatrzymy na rozwój chmurowych składników platformy 3DEXPERIENCE, a przede wszystkim na portfolio SOLIDWORKS Cloud/xWORKS (xDesign, xShape, xSculpture, xSheetMetal etc.) możemy odnieść wrażenie, że… za chwilę „klasyczny” SOLIDWORKS okaże się „zbędny”, „nie potrzebny” dotychczasowym użytkownikom, bo wszystko (albo i więcej) będą mogli zrobić za pomocą innych narzędzi dostępnych w chmurze.

– Co zatem stoi na przeszkodzie, aby zastosować strategię „gotowania żaby” i w pewnym momencie powiedzieć użytkownikom, że… nie potrzebują już więcej desktopowego SOLIDWORKS, ani żadnego innego, bo mają xDesign, xSheetMetal, 3D Sculptor etc.?

– Owe 7 milionów użytkowników SOLIDWORKS – odpowiedział z uśmiechem Manish Kumar, dyrektor naczelny (ang. CEO) DS SOLDWORKS, gdy w naszej rozmowie przedstawiłem mu powyższy wywód. – Ale przede wszystkim fakt, że SOLIDWORKS – zarówno instalowany lokalnie, „desktopowo”, jak i pracujący w chmurze (3DXPERIENCE SOLIDWORKS), jest obok CATII głównym narzędziem do projektowania CAD 3D platformy 3DEXPERIENCE, a co za tym idzie – pozostaje i nadal będzie jednym z istotniejszych jej elementów – podkreślił.

I tutaj warto wspomnieć o kolejnym kroku w kierunku tzw. „demokratyzacji” dostępu do profesjonalnych rozwiązań CAD, PLM, możliwości platformy 3DEXPERIENCE. A wybrzmiało to również podczas sesji generalnej tegorocznej konferencji:

– Począwszy od 1 lipca każdy nowy użytkownik desktopowego, zainstalowanego lokalnie SOLIDWORKS, będzie miał dostęp do chmury i będzie mógł współpracować z innymi w sposób do tej pory niedostępny – podkreślił mój rozmówca. – Po zainstalowaniu niezbędnych komponentów, SOLIDWORKS będzie można uruchamiać albo tradycyjnie, z pulpitu Windows, albo bezpośrednio z platformy. Pliki, złożenia etc będzie można zapisywać w chmurze, albo lokalnie na swoim komputerze. Co ciekawe, swój model, projekt będzie można wysłać do kogoś, kto nie ma nawet własnego konta na platformie 3DXPERIENCE, a ten ktoś będzie mógł się zalogować, nanieść poprawki/rewizje/uwagi do projektu i odesłać je do ciebie. To naprawdę eDrawing na sterydach – Manish Kumar zacytował wcześniejszą wypowiedź Gian Paolo Bassiego, obecnego wiceprezesa wykonawczego 3DS odpowiedzialnego za 3DEXPERIENCE Works.

– Dassault Systemes to firma kierująca się wizją i wartościami, która mocno koncentruje się na celach długoterminowych – tłumaczył CEO SOLIDWORKS. – Wraz z moim zespołem i kolegami odpowiedzialnymi za inne produkty w portfolio Dassault Systemes staraliśmy skupić się na opracowaniu strategii dla SOLIDWORKS na następne 5-6 lat. Patrząc na badania przeprowadzone przez zespół ds. strategii, a także aktualne trendy w branży, widzimy kilka naprawdę ekscytujących kierunków i zapewnimy użytkownikom naprawdę nowe możliwości. Moim zdaniem powodem naszego sukcesu na przestrzeni lat był fakt, że SOLIDWORKS zawsze kwestionował istniejące w branży „status quo” i dostarczał użytkownikom nową wartość w najprostszy możliwy sposób.

Jako pierwszy „wpuścił” oprogramowanie CAD na tańsze platformy sprzętowe, na komputery osobiste. Tym samym udało nam się osiągnąć cel, jakim było „3D na biurku każdego inżyniera”, taki pierwszy „kamil milowy” demokratyzacji CAD. Jednocześnie pomaganie projektantom w przejściu z 2D do 3D oznaczało też zapewnienie projektantom czegoś łatwego do nauczenia się i obsługi. Uczyniliśmy CAD prostym – podsumował Manish Kumar.

– To właśnie słynne „skupianie się na projektowaniu”?

– Tak, to też. Ale zwróć uwagę, że przez pierwsze lata rozwijania naszego oprogramowania, nasi użytkownicy dysponowali już dobrymi i sprawdzającymi się narzędziami do projektowania, ale jednocześnie zarządzali swoimi danymi w plikach, folderach, zapisując i nadpisując dane innych, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. To była dla nas kolejna okazja do „kwestionowania status quo” – i zainwestowania w rozwiązania PDM. Także teraz w tym obszarze udostępniamy naszym użytkownikom rozwiązanie, które może być obecnie najłatwiejszym rozwiązaniem do zarządzania danymi, do ich wymiany, czy współdzielenia. Podobnie jest w przypadku narzędzi do symulacji. Jest to dziedzina, która Cię interesuje.

– Tak, szczególnie modelowanie konwergentne i optymalizacja topologii.

– Cóż, na razie nie uprzedzając faktów mogę na razie jedynie powiedzieć, że jeśli chodzi o symulacje, można spodziewać się kilku ciekawych nowości dotyczących m.in. narzędzi do symulacji w oknie przeglądarki. A generalnie przyszłość upatrywałbym w nowym podejściu do symulacji i modelowania – MODSIM. Modelowanie i symulacja realizowane równolegle, symultanicznie. Projekt, a w tle równolegle zachodzące procesy, mające na miejscu analizę i walidację tworzonego modelu (…).

– Muszę zapytać, skoro tyle się dzieje, czy można spodziewać się jakiegoś „SOLIDWORKS entry level”, bezpłatnego narzędzia CAD 3D? Podobnie, jak niegdyś oferowany przez was bezpłatnie CAD 2D, jakim jest DraftSight? Nie ukrywam, iż było to dla mnie przykre doświadczenie, gdy DraftSight przestał być oferowany bezpłatnie w swej podstawowej wersji…

– Rozmawiałem ostatnio ze znajomym, który powiedział, że byłby zainteresowany jakimś naszym rozwiązaniem CAD, ale gdyby mógł je mieć właśnie za darmo. Zapytałem go, ile płaci miesięcznie za telefon komórkowy, jaki rachunek otrzymuje za dostęp do internetu? Wymienił kwotę dużo wyższą, niż nasze podstawowe miesięczne opłaty licencyjne – opowiadał mój rozmówca. – Cóż, nie do końca umiem zrozumieć ten sposób myślenia: mogę zapłacić za telefon, mogę miesięcznie wydać określoną kwotę na np. czasopisma, abonament muzyczny, ale abonament, stała opłata za używanie systemu CAD już mnie nie interesuje? Może w takim razie system CAD nie jest mi potrzebny? – Nie będziemy oferować profesjonalnego systemu CAD za darmo – podkreślił Manish. – Z drugiej strony oferujemy przecież aplikację HomeByMe, czy też MakeByMe za darmo, ale mają one określoną (czyt. ograniczoną – przyp. red) funkcjonalność, dedykowane są do określonego zadania. I nie są przeznaczone dla inżynierów. Gdy 3DS opracowywała HomeByMe, prowadziła rozmowy z potencjalnymi użytkownikami, którzy mówili wprost, w jaki sposób chcieliby móc projektować wnętrze domu, mieszkania – ich nie interesowały parametry i zmienne, czy sposoby modelowania znane z profesjonalnych rozwiązań. Miało być prosto, intuicyjnie i szybko. I tak właśnie jest. (…)

– A inni mogą liczyć na atrakcyjne oferty cenowe i promocje?

– Dokładnie, dla hobbystów, majsterkowiczów, którzy istotnie potrzebują wydajnego narzędzia inżynierskiego, mamy znakomitą ofertę, jaką jest pełna wersja SOLIDWORKS, pracująca w chmurze: 3DXPERIENCE SOLIDWORKS, dostępna w cenie niecałych 10 USD miesięcznie (w Europie jest to 9,99 euro miesięcznie, w ograniczonym zakresie można ją wykorzystywać do celów komercyjnych – przyp. red.). Oczywiście dla uczniów, studentów, nauczycieli – słowem na potrzeby edukacyjne, oferujemy bezpłatne licencje SOLIDWORKS. A skoro mowa o bezpłatnych rozwiązaniach CAD – oczywiście, że są dostępne, jak chociażby wspomniany przez ciebie FreeCAD. Ale… czy idzie za tym jakiekolwiek wsparcie techniczne? Użytkownik takiego rozwiązania nie tylko nie ma gwarancji, że program będzie działał prawidłowo, ale dodatkowo pozbawiony jest praktycznie wszelkiej profesjonalnej pomocy w razie jakichkolwiek problemów – nie licząc innych użytkowników, czy entuzjastów-twórców danego programu. Na to ewentualnie może sobie pozwolić hobbysta, ale profesjonalny użytkownik – już nie. (…)

– Na przestrzeni minionych lat stanęliśmy w obliczu wielu problemów, w przypadku których wierzyliśmy, że możemy zakwestionować „status quo” i znaleźć rozwiązania, które poprawią jakość pracy naszych użytkowników, przy jednoczesnym zapewnieniu rozwoju oprogramowania SOLIDWORKS – podsumował naszą rozmowę Manish Kumar. – Ewolucja naszych rozwiązań w zakresie projektowania i inżynierii jest zawsze priorytetem. W tej chwili stajemy w obliczu nowych wyzwań, ale jednocześnie mamy do dyspozycji nowe możliwości, nowe osiągnięcia techniczne, jak sztuczną inteligencję, rozwiniętą analitykę danych, skalowalne przetwarzanie w komputerowej chmurze itd. A sam SOLIDWORKS ma się coraz lepiej.

Wszystko wskazuje więc na to, że użytkownicy DS SOLIDWORKS mogą spać spokojnie. Przynajmniej przez najbliższe kilka lat.

Maciej Stanisławski
3DEXPERIENCE World 2023
Nashville, luty 2023 r.

*http://www.cadblog.pl/solidworksblog_SolidWorks_V6_bez_Parasolid.htm
**Zainteresowanym mogę podesłać link do rzeczonego wpisu